| Autor |
Wiadomość |
| Jimmi |
 Wysłany: Pon 18:32, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
Ale mnie wkurza ocenianie ludzi w procentach, przyszły profesor budownictwa
nie dostał się na studia bo przyszły kasjer biedronki zdał maturę na 1 % lepiej
i zajął jego miejsce. Ku...
a przecież matura to bzdura, bzdura jak mało która! |
|
 |
| angel1307 |
| Wysłany: Nie 9:38, 03 Lip 2011 Temat postu: |
|
bloody bo wiesz poziom w szkołach siada. najpierw z liceum odpadły całki, niektórzy na moim roku nie mieli już pochodnych. jeszcze rok i w liceum nie będzie potęg bo za trudne;) w tamtym roku na maturze było obliczyć długość trzeciego boku trójkąta prostokątnego mając dwa podane;) ale nie wiem czy tylko ja tak odczuwam ale z roku na rok mają u nas na wydziale(młodsze roczniki) lżej;) a narzekają coraz bardziej:) w tym roku przyjęli około 150 osób. ale tak jak wyżej było wspomniane dużo osób z początku list zrezygnują na rzecz uczelni w innych miastach, traktując PCz jako rezerwę. moim zdaniem każdy kto będzie chciał to się dostanie;) średni wynik z matury powinien wystarczyć a więc powodzenia;) |
|
|
| bloody_angel |
| Wysłany: Sob 21:07, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
Tylko pamiętajcie o tym, że jednak duża część składających to tacy, co tutaj składają rezerwowo Mając do wyboru AGH czy Politechnikę Wrocławską bym się nad PCz nie zastanawiała  Z tego co była na roczniku na którym papiery składałam, to dużo się dostało osób we wrześniu, jak po rezygnowali ci z pierwszej listy.
Zapomniałam o tym, że była matematyka obowiązkowa  Ale nie wiem czemu tak źle wypadła, bo prosta była, przynajmniej ta podstawowa. |
|
|
| peterg6 |
| Wysłany: Sob 20:15, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
| Dzięki za info |
|
|
| yazidyazid |
| Wysłany: Sob 19:56, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
| ja cos kojarze ze w zeszlym roku bylo 450 osob chetnych a przyjetych "tylko 150" albo jakos tak. jakby dobrze poszykac na forum to pamietam ze ktos tam napisal takiego posta z liczba chetnych... |
|
|
| krac8 |
| Wysłany: Sob 19:52, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
| z tego co pamiętam w tamtym roku były prawie trzy osoby na 1 miejsce. |
|
|
| peterg6 |
| Wysłany: Sob 13:04, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
W sumie racja nie pomyślałem o tym
Choć teraz każdy musi mieć matme więc mi to większego znaczenia nie robi
Ale w zasadzie w tym roku matma licho poszła |
|
|
| hayabusa:) |
| Wysłany: Sob 12:34, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
| ale matematykę masz tez. a bloody miała na myśli ze w czasach gdy była nie obowiązkowa ktoś kto nie miał maty dostawał się na budownictwo |
|
|
| peterg6 |
| Wysłany: Sob 10:20, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
Trochę nie rozumiem Twojej odpowiedzi no ale trudno
 | | ale znam takich co samą geografię lub biologię (!) zdawali na maturze i się dostali |
No jak widzisz ja zdawałem tylko geografie |
|
|
| bloody_angel |
| Wysłany: Pią 22:05, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Chyba tylko jeden przedmiot, ale znam takich co samą geografię lub biologię (!) zdawali na maturze i się dostali. Dostać się nie problem, gorzej się utrzymać.
A zaocznie bo masz jakąś nagraną pracę w budownictwie? W innym przypadku się nie za bardzo opłaca, bo bez doświadczenia ze studiami zaocznymi mogą na Ciebie zbyt poważnie nie patrzeć. |
|
|
| peterg6 |
| Wysłany: Pią 21:35, 01 Lip 2011 Temat postu: Rekrutacja 2011 |
|
Witam.
Mam pytanie odnośnie możliwości dostania się na budownictwo zaocznie.
Matura poszła mi ... ekhm
(wszystko zdawane w podstawie)
polski 36%
matma 60%
angielski 81%
z dodatkowych zdawałem tylko geografię ale ona i tak mi tu nie pomoże.
Jak myślicie są jakieś szanse na dostanie się? Wiecie jakie były progi punktowe w tamtym roku?
Pozdrawiam |
|
|
